Osoby uzależnione od alkoholu potrafią sprawiać wrażenie bardzo sprytnych i przechytrzyć każdego, by tylko osiągnąć swój cel. Bliscy często mają do nich o to pretensje, jednak w tego typu zachowaniu nie należy doszukiwać się złej woli. Manipulacja alkoholików wynika z samych mechanizmów choroby i stanowi jej bardzo typowy objaw.
Coraz częściej osoba uzależniona bywa nieszczera nawet wobec siebie samego. Wmawia, że pije ze stresu, lub przez sytuacje, o których chce zapomnieć. Przez nadmierne picie alkoholu alkoholik staje się nieuczciwy nawet względem siebie. Najczęstszymi kłamstwami, jakie możemy usłyszeć od alkoholika, są: „nic nie piłem”, „to tylko jedno piwo” czy też „nie mam problemów z alkoholem”.
Dlaczego alkoholik kłamie?
Jeżeli osoba uzależniona wygłasza stwierdzenia niezgodne z prawdą, prawdopodobnie głęboko w nie wierzy. Za większość jego problemów i porażek odpowiada nadużywanie alkoholu, jednak on nie zdaje sobie z tego sprawy i z prawdziwym przekonaniem przedstawia nam wytłumaczenia swoich kłopotów.
Powodem takiego zachowania jest pijane myślenie, czyli mechanizm iluzji i zaprzeczeń. Jakie są objawy takiego rozumowania?
– zaprzeczanie faktom – alkoholik nie przyjmuje do faktu, że jest uzależniony. Coraz częściej wmawia innym a przede wszystkim sobie fałszywe stwierdzenia jak np. „nie jestem alkoholikiem”, „nic nie piłem”, „alkohol nie ma wpływu na moje życie”, „nie mam żadnego problemu”;
– racjonalizowanie – według alkoholika spożywanie alkoholu nie jest spowodowane uzależnieniem, ale zawsze natrafia się okazja, aby się napić. Osoba uzależniona zawsze wymyśla racjonalne powody, aby sięgnąć po kieliszek. W rzeczywistości dopiero po dokonanym fakcie zastanawia się nad pretekstem, który skłonił ją do takiego zachowania;
– minimalizowanie – jeżeli uzależniony przyzna się do wypicia alkoholu, to robi to w sposób, który myśli, że zniweluje sam fakt, że coś wypił. Używa wówczas zdrobnień jak np. „wypiłem jeden kieliszeczek”, „drineczek”, „winko”, „wódeczkę”. Przekonuje nas również, że „piwko” to nie alkohol, tylko napój;
– obwinianie innych – alkoholik jest w pełni przekonany, że za problemem jego picia nie stoi on sam, tylko odpowiadają za to inne osoby. „Gdybym miał grzeczniejsze dzieci, nie musiałbym pić”, „Piję, bo żona się mnie czepia i mnie denerwuje”, „Gdyby nie problemy w pracy, to bym nie pił”, „Kolega mnie namówił” itd.;
– odwracanie uwagi – w każdej chwili alkoholik stara się odwrócić uwagę od siebie i tego, że spożywa alkohol, mówiąc np. „Najważniejsze, że zajmuję się dziećmi i zarabiam na utrzymanie rodziny”;
– koloryzowanie wspomnień – alkohol bardzo mocno oddziałuje na pamięci chorego i z reguły pamięta on jedynie pozytywne chwile związane z piciem. Patrzy na swoje życie przez różowe okulary. Nie pamięta wówczas szkód, które wyrządził.
Szantaż emocjonalny
Osoba uzależniona przez większość czasu nie ma żadnej motywacji do zastanawiania się nad swoim postępowaniem. Członkowie rodziny opiekują się nim i stwarzają tym samym bardzo dogodne warunki do dalszego picia. Wraz z postępem choroby alkoholowej osoba uzależniona rozbudowuje coraz bardziej swoje kłamstwa i tłumaczy swój pociąg do alkoholu rzeczywistością. Umysł alkoholika nie jest w stanie przyjąć prawdy, że to właśnie nałóg stanowi największy problem.
W momencie, kiedy dochodzi do sytuacji, że partner alkoholika lub ktoś z jego bliskiego otoczenia komunikuje, że ma dość, chce się wyprowadzić i zmienić swoje życie, osoba uzależniona wówczas robi wszystko, aby zapewnić sobie dalszy komfort picia. Często ucieka się do szantażu psychicznego, kłamstw, wzbudzania współczucia, a nawet grozi zrobieniem sobie krzywdy. Jest to zwykła manipulacja, której nie można ulegać. Oczywiście warto zapewnić bezpieczeństwo choremu, jednak uleganie jego prośbom kończy się powrotem do dobrze znanej nam sytuacji, czyli dalszych problemów z alkoholem.
Jak poradzić sobie z manipulacjami osoby uzależnionej
Najczęściej alkoholik nie ma zamiaru celowo nas oszukać. Wszystko, co mówi, wynika ze zmian w myśleniu i pojmowaniu rzeczywistości, jakie powoduje choroba. Uzależnienie od alkoholu to w bardzo dużym stopniu problem natury psychologicznej, a napicie się bywa sposobem na wyciszenie wielu przykrych emocji. W takim przypadku bardzo ważne jest oddziaływanie terapeutyczne, które pozwoli uświadomić osobie uzależnionej jej problemy psychiczne i podjąć wysiłek w celu ich akceptacji. Być może skuteczne okaże się zorganizowanie interwencji rodzinnej, podczas której wszyscy bliscy postarają się przybliżyć choremu skalę jego problemu.